Pora na prezentację kolejnych stron Portretu.
Ostatni pokaz był 3 miesiące temu, na koniec stycznia.
A wtedy obraz wyglądał tak:
Właściwie to razu zabrała się za kolejną stronę,
ale nie chciałam Was zanudzać kolejnym pokazem.
Ostatnia strona pierwszego rzędu to
głównie tło.
W brązach pikseloza totalna,
ale dałam radę :)
Nawet szybko wyszyłam , bo zaledwie w 9 dni.
Połowa obrazu gotowa:)
W tym czasie zaczęła się praca na hafcikami wielkanocnymi
i w tak zwanym między czasie powstawała 5 strona.
Tym razem musiałam znaczenie więcej czasu poświęcić na wyszywanie.
Praca na stroną to aż 12 dni.
Wynika to też z faktu, że nie wyszywałam w weekendy, kiedy
na xxx można przeznaczyć znacznie więcej minut.
Do tej pory powstało 5 stron ,
52 dni na tamborku.
Mam już tylko 3 miesiące żeby skończyć obraz na rocznicę ślubu.
Teraz nie zabieram się za nic nowego .
No właśnie tak się mówi a tu w kolejce czekają do wyszycia jeszcze 2 tajniaki na czerwiec,
i znowu Portret odkładam .
Wczoraj skończyłam kartkę urodzinową ,
na szybko. Pokaz po weekendzie majowym.
Bardzo dziękuje za Wasze komentarze pod poprzednim postem :)
Motylki są cudne i jak na nie patrzę to mam ochotę chwycić za igłę i wyszywać :)
Życzę udanego weekendu !