W tym roku cały czas wyszywam mój ulubiony obraz
"Pociąg marzeń ".
Udało mi się skończyć 12 stronę,
w 9 dni przybyło ok. 5000 krzyżyków.
Najwięcej czasu zajęło mi wyszywanie kolorowych kulek.
Totalny miszmasz kolorów,
prawie każdy x to inny kolor.
Z bliska to wydawało mi się,
że gdzieś coś pomyliłam , bo nijak mi to nie pasowało.
Jednak z daleka wygląda już lepiej :)
Teraz już wyszywam 13 stronę ,
jest to ostatnia kartka dolnego rzędu
i ostatnia z mniejsza ilością krzyżyków.
Staram się poświęcać jak najwięcej czasu na xxx,
bo tak bardzo chciałabym zobaczyć obraz na ścianie.
Dziękuję za Waszą obecność,
miło mi ,że ozdoba Tusalowego słoiczka się spodobała.
Mogę się pochwalić, że słoiczek z ubiegłego roku zajął III miejsce,
czyli jestem na podium :)
Dziękuję za głosy :)
Miłego weekendu !
Pięknie się zapowiada.
OdpowiedzUsuńnie mogę doczekać się finału, a czuję, że będzie cudnie.:)
OdpowiedzUsuńCudne te kolory :-)
OdpowiedzUsuńPiękny jest ten haft. Podziwiam Twoją cierpliwość, potrzebna pewnie najbardziej przy takich momentach jak te kulki ;)
OdpowiedzUsuńPodziwiam:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię za upór i trzymam kciuki by ten moment powieszenie obrazu na ścianę nastąpił jak najszybciej :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam, piękny hafcik się zapowiada
OdpowiedzUsuńU mnie w wilkach tez z bliska nic nie widać. Dopiero z daleka widać szczegóły.
OdpowiedzUsuńCo raz to piękniejszy. Magiczny jest. Gratuluję trzeciego miejsca za słoiczek!!! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCoraz bliżej finału.Czekam na dalsze relacje :)
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita :)
OdpowiedzUsuńAle cudne. Bardzo mi się podoba. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWidzę lokomotywę :)
OdpowiedzUsuńTylko patrzeć jak pociąg pojedzie pełną parą :) Pięknie się już prezentuje :)
OdpowiedzUsuńGratuluję III miejsca w TUSALu 2015!
Tylko patrzeć jak pociąg pojedzie pełną parą :) Pięknie się już prezentuje :)
OdpowiedzUsuńGratuluję III miejsca w TUSALu 2015!
Podziwiam Cię za ten pociąg.Stoję przed podobnym wyzwaniem i Ty kolejnym,z tego co wiem ;)Podziwiam Cię Agnieszko :)
OdpowiedzUsuńGratuluję III miejsca w TUSALu 2015r.W tym roku skusiłam się i ja ;)
Podziwiam za wytrwalosc... Ta mieszanina kolorow doprowadzilaby mnie do szalu :D Pieknie juz wyglada!
OdpowiedzUsuńBedzie piekny obraz :-)
OdpowiedzUsuńCzekam z nuecierpliwoscia na final :-)
Pozdrawiam
Pięknie:) Finał coraz bliżej...
OdpowiedzUsuńCudnie! Ale będzie dzieło:)
OdpowiedzUsuńJak patrzę na Twój obraz, to mam ochotę tu i teraz zabrać się za mojego "Dobrze oczytanego kota", ale najpierw obiecałam sobie, że rozprawię się z UFOkami ;) Dziś już jednego odhaczyłam z listy, więc już jest bliżej, niż dalej ;) Jak zawsze trzymam kciuki za najszybsze ukończenie pracy :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńPiękny haft!
OdpowiedzUsuńpięknie wygląda,będzie bajeczny :)
OdpowiedzUsuńCoraz piękniejszy ten Twój pociąg :) musze i ja się w końcu wziąść za mojego Eldara
OdpowiedzUsuńPięknie! Masz niesamowite tempo :)
OdpowiedzUsuńPiękny ten pociąg :)
OdpowiedzUsuńcudo :)
OdpowiedzUsuńWow,jest na co popatrzeć~ powodzenia w kolejnych stronach: )
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wygląda! :) Dzięki Tobie zatęskniłam za krzyżykami i zaczęłam Madame Butterfly... Dużo łatwiejszy haft niż ten nad którym pracujesz a i tak bardzo wolno mi idzie więc tym bardziej podziwiaj Twoją wytrwałość do krzyżyków :)
OdpowiedzUsuńPędzisz jak Pendolino, ale wcale ci się nie dziwię. Też jestem ciekawa jak Twój piękny pociąg będzie się prezentował na ścianie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mocno kibicuję i życzę turbo igiełki, bo haft jest prześliczny!
OdpowiedzUsuńKrzyżyków coraz więcej przybywa, i już niebawem zobaczymy cudo, nie mogę się doczekać :) Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, żebyś jak najszybciej mogła go powiesić na ścianie.:)
OdpowiedzUsuńCudnie, już nie mogę się doczekać końca. A co do słoiczka tusalowego psiapsiołki rządzą :)
OdpowiedzUsuńŁadny i kolorowy ten pociąg.Też nie mogę doczekać się finału.
OdpowiedzUsuńPozdrowieni:))
sliczny ten pociag :)
OdpowiedzUsuńJejku, jak my chcielibyśmy mieć takie tempo haftowania jak ty :)
OdpowiedzUsuńHafcik wygląda rewelacyjnie, gratulujemy :)
Juz naprawde niewielo zostalo do konca! Piekny!
OdpowiedzUsuńŚliczny, podziwiam...
OdpowiedzUsuńFajnie przybywa :) Pewnie szybko go skończysz :)
OdpowiedzUsuńDo przodu jak burza :) już nie mogę doczekać finału, trzymam kciuki :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękne postępy :) Jak tornado lecisz z krzyżykami :) Fajnie, już się wyłania cudo :) Oby tak dalej - też już się nie mogę doczekać zobaczenia efektu końcowego :)
OdpowiedzUsuńDajesz czadu z pociągiem marzeń, ani się obejrzymy a Ty dobrniesz do końcowej "stacji" :)
OdpowiedzUsuńprzepiękny haft :) widać jaki ogrom pracy już w niego włożyłaś :)
OdpowiedzUsuńU, ale pędzisz. Jak prawdziwy pendolino ;)
OdpowiedzUsuńNiezmiennie podziwiam, będzie cudo!
OdpowiedzUsuń