W poprzednim poście chwaliłam się postępami w Envy.
Bardzo dziękuję za tyle miłych słów :)
Ktoś mnie też zapytał czy nie mam ochoty na jeszcze jedną damę z serii :
Bardzo dziękuję za tyle miłych słów :)
Ktoś mnie też zapytał czy nie mam ochoty na jeszcze jedną damę z serii :
"Siedem grzechów głównych"
Autor: Marta Dahling
Chyba najbardziej podobają mi się właśnie grzechy z drugiego rzędu:
Vanity , Envy , Lust.
Może jeszcze się skuszę na 2 pozostałe hafty :)
Na razie jestem zachwycona obrazem :
"Cztery pory roku ' Aimee Stewart.
Jednak pozostanie on w sferze marzeń ,
bo ze względu na wielkość 725x518 krzyżyków, 238 kolorów
nawet się nie podejmuję wyszywania.
Pewnie byłaby to praca na jakieś 10 lat.
Może jednak marzenie nie będzie tylko marzeniem :)
Duży obraz został podzielony na mniejsze fragmenty,
takie ok. 300x300 krzyżyków.
Chciałabym z tych propozycji wybrać 4 ,
które stworzyłyby moją serię 4 pory roku:
Na dziś wybrałabym taki zestaw:
Jednak jakie wzory ostatecznie wybiorę okaże się od tego co zaproponuje
HAED, bo ciągle pojawiają się nowe fragmenty.
Na razie czekam na promocję :)
Zostawiam Was teraz w kolorowym świecie krzyżyków ,
a ja wracam do wielkanocnych hafcików.
Mam nadzieję, że następnym razem uda mi się pokazać gotowe kartki.
Wszystkie zdjęcia pochodzą ze strony HAED
Piękne i ambitne plany :) Dużo pracy i wytrwałości potrzebne. Ja się nie nadaję chyba na tak wielkie prace, ale zawsze z przyjemnością podziwiam Twoje zmagania z Headami :) Czekam na kolejne po Envy :)
OdpowiedzUsuńJa mam kilka HEADów kupionych i kilkanaście na wishliście :D aż boję się nieraz sprawdzać nowości :D
OdpowiedzUsuńOby marzenia się spełniły Agnieszko! Trzymam za to kciuki!
OdpowiedzUsuńAguś ale ambitne plany, ale jakby co będę trzymać kciuki za ich realizacje i dopingować, bardzo mi się podoba ostatnia dama,a i propozycje czterech pór roku są śliczne. Nowa grafika bloga bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie będziesz się nudzić :-) Plany rzeczywiści eambitne i nie zmarnowana ani minutka życia :) Pozdrawiam :) I dziękuję za słonko ;)
OdpowiedzUsuńPatrząc na Twoje prace, to wiem, że jesteś w stanie wyszyć te prace. Dla mnie to nieosiągalne rozmiary :D Podziwiam!
OdpowiedzUsuńNiesamowite hafty! Podziwiam i zazdroszcze!
OdpowiedzUsuńPrzepiekne plany, podziwiam:)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za realizację tych ambitnych i pięknych planów! :)
OdpowiedzUsuń"Cztery pory roku" to niesamowity haft i wcale się nie dziwię, że tak Ci się podoba :)
OdpowiedzUsuńPomysł w wyszyciem tylko kilku fragmentów jest rewelacyjny :)
Obrazy przepiękne i plany bardzo ambitne :) Aguś, życzę Ci spełnienia marzeń :)
OdpowiedzUsuńPiękne plany Aga i tego się trzymaj ;) Rownież przymierzam się do jednej lub kilku części...,a może całość(nigdy nie móc nigdy,tym bardziej, że już mam zakupiony)Wcześniej jednak zrealizuję zaczęte i tego bedę się trzymać.Będę Ci kibicować!:) Uściski!
OdpowiedzUsuńPiękne plany Aga i tego się trzymaj ;) Rownież przymierzam się do jednej lub kilku części...,a może całość(nigdy nie móc nigdy,tym bardziej, że już mam zakupiony)Wcześniej jednak zrealizuję zaczęte i tego bedę się trzymać.Będę Ci kibicować!:) Uściski!
OdpowiedzUsuńMarzenia się spełniają :) Życzę Ci byś już niedługo zaczęła je spełniać, a my pokibicujemy w tworzeniu :)
OdpowiedzUsuńNie widziałam wcześniej tych "Czterech pór roku" bardzo interesująco wyglądają. Ja nie mam pojęcia kiedy skończę moją ENVY - do krzyżyków nie przysiadał już chyba z 4-5miesięcy :( A jeszcze mam skarpetę świąteczną, którą wyszywam już chyba z 4 rok :( Nie mam pojęcia co musi się stać żebym znalazła czas na moje prace ;)
OdpowiedzUsuńWidziałam oczywiście wcześniej tę 4-poziomową półkę z książkami i scenkami z życia, ale nie zauważyłam, że to są pory roku ;) Ot, moja przypadłość, jak się za dużo dzieje, to nic nie widzę. Ale plany masz, że ho ho, trzymam kciuki za dobry wybór!
OdpowiedzUsuńPiękne wzory, aż chciałoby się wszystkie mieć wyhaftowane :) "Cztery pory roku" w dużej wersji są niesamowite, ale masz rację, praca nad tym projektem zajęłaby sporo czasu ;) Mniejsze wersje też są super, jeszcze ich nie widziałam, chociaż ostatnio mało zaglądam na stronę HAED, żeby mnie nie kusiło ;) Trzymam kciuki za wszystkie Twoje hafciarskie plany :)
OdpowiedzUsuńOd kiedy pojawiły sie Grzesznice w wersji mini korcą mnie przeogromnie . Jednak staram się być konsekwentna w działaniu i nie rozpoczynam nic nowego póki nie uporam się z zaczętymi pracami.
OdpowiedzUsuńŚwietny masz pomysł z poszczególnymi scenkami z ASiT i stworzeniu własnej wersji 4 pór roku.
Czekam co wybierzesz i kibicuje realizacji
Te grzeszki i mnie kuszą przeogromnie. Życzę pomyślnej realizacji planów.
OdpowiedzUsuńAmbitne plany :)
OdpowiedzUsuńSzalenie podoba mi się ASIT (A stitch in time) ale wielkość oryginalnego wzoru mnie przeraża... coć kto wie - może i ja skuszę się kiedyś na mniejszy fragment ;)
Póki co będę podziwiać postępy u Ciebie :)
Piękne hafciki wybrałaś - wierzę w to, że uda Ci zrealizować to co zaplanowałaś :)
OdpowiedzUsuńNo, no, ale kto, jak nie ty.:) Będę kibicować ze wszystkich sił, cokolwiek wybierzesz.:)
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze że nie umiałabym się zdecydować którą wybrać "grzesznicę" :P :) bo wszystkie są super... A i te 4 pory roku są zjawiskowe...
OdpowiedzUsuńAmbitne plany!
OdpowiedzUsuńmnie te panny też zachwycają :)
OdpowiedzUsuńTeż niedawno oglądałam te wzory. Od czasu do czasu do nich wracam, bo się nimi zachwycam. Raczej jednak tego dużego już nie dam rady wyhaftować, ale może pokuszę się właśnie na te mniejsze. Już nie wspominając o tym, że inne też mi się podobają. Masakra!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Plany godne zainteresowania :-)Gdyby czas był jeszcze rozciągliwy ;-)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten mały zestaw czterech pór roku, szczególnie ta zima z lisem:-)
OdpowiedzUsuńCokolwiek wybierzesz na pewno będzie piękne. Pozdrawiam cieplutko:-)
Wow, jakie piękne hafciarskie plany! Będę mocno kibicować, żeby wszystkie się spełniły :)
OdpowiedzUsuńRany ranyści! To chyba trzeba się urodzić stworzonym do HEADów. Ja się nigdy za coś tak wielkiego nie wezmę. Cierpliwości starcza mi na obrazem max 30x30 :D CIebie podziwiam bardzo.
OdpowiedzUsuńMarzenia się spełniają tylko mocno w nie wierz :)
OdpowiedzUsuńZnając Twoje zamiłowanie do HAED-ów myślę, że jednak coś z tych 4 pór roku wyjdzie spod Twojej igły :)
Przepiękne te wszystkie wzory chciałoby się wszystko wyhaftować.
OdpowiedzUsuńPiekne marzenia.... :)
OdpowiedzUsuńAmbitne,piękne i kolorowe marzenia :) Też planuję HEAD :) chwilowo inne prace kończę ☺
OdpowiedzUsuń4 pory roku i mnie zachwyciły, ale póki nie skończę moich miśków to nie mam co się zabierać za kolejny HAED :P Super pomysł z tymi fragmentami, oby twoje hafciarskie marzenia szybko doczekały się realizacji :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne w całości, ale nawet te fragmenty są fanatyczne...Wszystkie chciałoby się wyszyć...
OdpowiedzUsuń