Podsumowanie roku

Zbliża się koniec roku. Czas zatem na podsumowanie moich hafciarskich poczynań.

Prac może nie było wiele, ale rozpoczęłam 2 duże projekty, których ukończenie jest dalekie.

W lutym bardzo spodobał mi się kolorowy Pociąg marzeń i powstały pierwsze krzyżyki.

W pazdzierniku zauroczyła mnie zielona dama Envy, która ma wyglądać tak:

Te dwa obrazy jeszcze wiele razy pojawią się na moim blogu  w przyszłym roku :)

A teraz gotowe prace :

Rok rozpoczęłam pamiątką na 70 urodziny 

Następna była poduszka dla Moni :

Powstał obrazek na powitanie gości :

Kolejna pamiątka urodzinowa :

Pamiątka ślubu:

Przepiśniki:

Filiżanka z Salu kubeczkowego:

w przyszłym roku będą jeszcze dwa obrazki

Kartka imieninowa:

Róże na 30 -te urodziny:

Pamiątka 30-tej rocznicy ślubu:

Kartki świąteczne (wszystkie pokazywałam wcześniej):

Najważniejszym wydarzeniem było dla mnie założenie bloga, dzięki któremu poznałam wiele ciekawych osób i mogłam pokazać swoje hobby.

Dziękuję za Waszą obecność , za wszystkie komentarze i wierzę, że w przyszłym roku też często będziecie mnie odwiedzać i wspierać. 

Życzę Wam Szczęśliwego Nowego Roku,

 spełnienia marzeń, więcej czasu na realizację swoich pasji

 i do zobaczenia w blogowym świecie :) 

Tusal 2015

Blogowa znajoma Ania  zaprosiła do udziału w zabawie Tusal 2015. 

Zabawa polega na zbieraniu w szklanym słoiku resztek mulin powstałych podczas haftowania. 

Swoje zbiory prezentujemy na blogu w wyznaczonej dacie nowiu.

Zapisy i szczegółu znajdziecie tutaj:

Tusal

W związku z tym, że zbieram swoje resztki mulin już od dawna wezmę udział w zabawie.

 Tym czasem idę poszukać słoika i fajnego wzoru do jego ozdobienia .

Zapraszam do zabawy :)

Różyczki - pamiątka 30-tej rocznicy ślubu

Pod koniec września Siostra poprosiła mnie o przygotowanie pamiątki z okazji 30-tej rocznicy ślubu Teściów. Termin przygotowania obrazu - 1 miesiąc. 

Zaczęłam szukać w swoich zasobach papierowo - komputerowych wzoru ciekawego i szybkiego do wyszycia.  Jak wiecie nie lubię wyszywać tego samego wzoru 2 razy. Wybrałam kilka schematów, głownie kwiatowych i czekałam na decyzję Siostry.

Padło na Różyczki (Hafty Polskie 3/2006, 80 x 230 krzyżyków). 

Pierwsze krzyżyki wyglądały tak:

W oryginalnym wzorze jest jeszcze tło, ale mi nie starczyło czasu na jego wyszycie.

Obrazek po zdjęciu z tamborka, przed praniem i prasowaniem.

Jeszcze tylko wyszyć literki

Oto oprawiony obraz , gotowy do wysłania.

Ramkę kupiłam w zaprzyjaznionym sklepie fotograficznym.

Zarówno Siostrze jak i Jubilatom obraz bardzo się podobał.

A ja uświadomiłam sobie , że po raz kolejny wyszyłam róże w prezencie.

Chyba to mój ulubiony kwiat do wyszywania :)

Święta Bożego Narodzenia 2014

Wszystkim , którzy  tu zaglądają,  czytają,  oglądają i komentują 

życzę

wspaniałych Świąt Bożego Narodzenia

spędzonych z najbliższymi w miłej atmosferze. 

Oczywiście liczę na to , że uda się Wam znaleźć trochę czasu na realizację twórczych pomysłów,  o których będziemy mogli poczytać na blogach.  

Dziękuję za Wasze komentarze i motywację do dalszej pracy. 

Kartki świąteczne

Dziś zaprezentuję kartki na Boże Narodzenie jakie powstały w tym roku.

Zarzekałam się, że żadnych kartek nie przygotuję, ale tak bardzo podobały mi się wzory przygotowane przez pana Tadeusza, że nie mogłam przejść obok nich obojętnie.

I tak powstały poniższe kartki.

Wykorzystałam koncówki kanwy , nici Ariadny, poza tym tradycyjnie  nici DMC, jest też  zielona mulina cieniowana  - na zdjęciu trochę słabo widoczna (granatowa kartka z choinką) .

A zresztą zobaczcie Sami:

W przyszłym roku zdecyduję się na bazy z okienkiem, bo strasznie dużo czasu schodzi mi na obklejaniu kanwy kolorową taśmą, a poza tym nie do końca podoba mi się taki efekt.

Moje pierwsze kartki powstały 2 lata temu, można zobaczyć je tutaj .

Teraz jeszcze tylko wklejenie życzeń, podpisanie i można wysyłać kartki, żeby tylko poczta się wyrobiła w terminie :)

Teraz pracuję na Pociągiem. Uwielbiam ten obraz, jest kolorowy i wesoły. Staram się poświęcić mu każdą wolną chwilę , żeby do końca roku był wyszyty w połowie, ale wiecie jak to jest przed świętami :)

Dziękuję za przemiłe motywujące komentarze do Zielonej Damy. Dzięki Wam mam chęć do dalszego wyszywania .

A teraz zmykam kończyć kartki :)