poniedziałek, 12 października 2015

Tusal - październik, zakupy i nowy SAL

Wprawdzie pokazanie słoiczka Tusalowego zaplanowane jest na jutro , 
ja -   już dziś przedstawiam moje zbiory:


Słoiczek prawie pełny, ale nowego na pewno nie będę musiała zaczynać.
Dziś też przyszła do mnie paczuszka 
A w środku :
- kanwa Rustico na nowy Sal
- fartuszki
- breloczki
- taśma zakończona złotą nitką na zakładki


Tak przygotowana mogę spokojnie rozpocząć 
Sal Paryżanki 


W związku z  tym, że małych pudełek na bieżące robótki,
mam już 6 - opisałam je ,żeby nie pomylić się w wyszywaniu.

Dziękuję za komentarze pod poprzednim postem.

Życzę miłego wieczoru,
do zobaczenia wkrótce,
a teraz zabieram się za nowy obrazek :)




15 komentarzy:

  1. Sloiczek masz nieźle dokarmiony :) Zas zakupy sugerują, że bedzie sie dzialo tworczo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Sloiczek masz nieźle dokarmiony :) Zas zakupy sugerują, że bedzie sie dzialo tworczo :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Słoiczek podkarmiony, zakupy super (ech... któż ich nie lubi? ) Teraz czekamy na kolejne prace :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Doczekałaś się ;) Będzie się działo ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Doczekałaś się ;) Będzie się działo ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo podoba mi się pomysł z tymi pudełkami, sama zastanawiam się aby sobie takie stworzyć :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pudełka - super rozwiązanie :)
    Już nie mogę doczekać się postępów w Paryżankach :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Jaki Twój słoiczek jest fajniutki i już prawie pełen :).

    Lubię ten moment przed haftowaniem, gdy już wszystko jest uszykowane :).

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudowne zakupy!
    Też opisuję swoje pudełka z mulinami - mam aktualnie 10 bieżących haftów :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wspaniałe zakupy :)
    Słoiczek widać że łasy na nowe niteczki :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu.
Pozdrawiam :)