Envy - druga odsłona

Witam Was w listopadowy , zimny wieczór. 

U mnie z tamborka na chwilę zeszła Zielona dama. 

Wyszywanie mojego kolosa rozpoczęłam 18 pazdziernika. Od tego dnia każdą wolną chwilę poświęcałam Envy.  

Do dzisiaj wyszyłam 4 strony  pierwszego dolnego rzędu. W ten sposób jestem w połowie obrazu w poziomie.

Wyszywa się przyjemnie, gdyż w odróżnieniu od innych kolosów tutaj jest dużo wyszywania jednym kolorem, a co za tym idzie od razu przybywa dużo xxx.

I jeszcze jedno zdjęcie całości.

4 z 56 stron

Teraz miałam plan zabrać się za Pociąg przez 2 tygodnie, ale dziś znalazłam całkiem ładne choinki i inne małe wzory na kartki bożonarodzeniowe i choć obiecałam sobie, że nie będę wyszywać nic małego , zapragnęłam wyszyć kilka choinek i innych ozdóbek i stworzyć kartki świąteczne.

A zatem zabieram się za wyszywanie świątecznych wzorów :)

Kartki będzie można zobaczyć na blogu, już dziś zapraszam do oglądania .

Monogramy

Chciałam dziś pokazać moje monogramy. 

Pierwszy z nich powstał w pazdzierniku. Początkowo miała to być kartka imieninowa dla Cioci. 

Jednak po wyszyciu okazało się, że obrazek jest trochę za duży na kartkę i po oprawieniu stoi na parapecie w pokoi Moni :)  M jak Monia 

Szczegóły techniczne:

kanwa Aida 18, nici DMC 3886

Jak widać zużyłam prawie cały motek na literkę.

I jeszcze kilka zdjęć obrazka:

W ubiegłym roku ozdobiłam kurtki swoją i męża naszymi inicjałami.

Moja kurtka z literką A :

I kurtka męża z literką M. 

Bardzo dziękuję za miłe słowa w ostatnim poście. Na tamborku niezmiennie króluje Envy. Kolejny pokaz na koniec listopada. 

Życzę Wszystkim dużo zdrowia !!!!