Za oknem straszny wiatr hula , a ja dziś przedstawiam pierwszego z 12 kwiatów Salu kwiatwego.
Proszę Państwa oto gozdzik, kwiat z mego dzieciństwa.
Był kwiatem na wszystkie możliwe okazje. Za bardzo za nim nie przepadam i trochę z rezerwą podeszłam do tego schematu.
Wzór nie duży - 36/36 krzyżyków, 9 kolorów DMC, kanwa Aida 18.
Ktoś napisał, że wyszył w 3 godziny - mnie zajęło to 2 wieczory. Wyszywało się bardzo przyjemnie.
Nawet kontury nie były takie grozne.
Jeszcze jedno zbliżenie na gotowy kwiatek :)
Tak jak pisałam wcześniej gotowy hafcik znalazł się na karteczce i chyba już wiem do kogo powędruje.
Teraz czekam na schemat lutowego kwiatka.
A przy okazji pokażę Wam jakie zakupy poczyniłam w kwestii kartek.
Paczuszka przyszła w piątek.
Nożyczki miałam nadzieję wykorzystać do kanwy, jednak się nie nadają - za to do papieru są świetne (widać zastosowanie na kartce wyżej). Do kanwy muszę mieć nożyczki do materiału, tylko one trochę dużo kosztuję :(
Do kartek kupiłam jeszcze taśmę dwustronną , szablon do wycinania i gotowe bazy z kopertami.
Spodobały mi się też drewniane zakładki, ale okazało się , że są krótkie (5cm) , chyba wykorzystam jako zawieszki do kluczy.
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze pod poprzednim postem :)
Cieszę się, że Jesteście :)
Miłego dnia :)
Fajny hafcik i super wykorzystanie :)
OdpowiedzUsuńuroczy kwiatuszek :)
OdpowiedzUsuńUroczy goździk i świetny pomysł na kartkę:)
OdpowiedzUsuńśliczna karteczka :)
OdpowiedzUsuńFajna kartka,listki wpadły mi w oko ;) Super zakupy! :)
OdpowiedzUsuńA very beautiful carnation!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny sposób na wykorzystanie wzorku :)
OdpowiedzUsuńTe plastikowe nożyczki kanwy nie utną, muszą być ostre, do materiału. Szukałam długo po internecie - wszystkie dobre oscylowały w granicach 150 zł, aż tu raptem - w listopadzie - zgadałam się na ich temat z panią w pasmanterii. Poleciła mi nożyczki, którymi one same tną w sklepie (więc przerób spory) i sprowadziła je dla mnie... za jedyne 50 zł! Jestem przeszczęśliwa :)
Też myślałam o kartkach, fajnie ci wyszła :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo fajne wykorzystanie haftu :) kartka wyszła cudnie
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Ci wyszła karteczka :)
OdpowiedzUsuńJa się nie zdecydowałam na ten Sal, ale widzę że kwiatki zapowiadają się pięknie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGoździk na karteczce prezentuje się wspaniale.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo ładny goździk :) ja też niedługo zacznę swojego wyszywać. Nożyczki do materiału kupiłam ostatnio w Ikei za 25,99 na razie tylko je próbowałam jestem ciekawa jak się będą sprawować. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa też nie przepadam za goździkami ale to chyba normalne dla naszego pokolenia....śliczny hafcik i jego wykorzystanie!!!
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik, w sam raz na karteczkę :) Zakupy też fajne...widzę, że będzie się działo :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam goździki. A można wiedzieć w jakim sklepie robiłaś te kartkowe zakupy???
OdpowiedzUsuńŚwietnie wykorzystałaś kwiatuszek. Fajne zakupy.
OdpowiedzUsuńJa do cięcia materiału używam dużych nożyczek od chińczyka, które jakiś czas temu były hitem na wielu blogach. Koszt niewielki, bo tylko 15 zł.
OdpowiedzUsuńPiekny kwaitek i super zakupy:) bardzo przydatna ta baza:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny:)
OdpowiedzUsuńPrześliczny goździk :) Bardzo podoba mi się sposób wykorzystania haftu, Miło dostać taką karteczkę.
OdpowiedzUsuńCudne zakupy :)))