Niespodzianka od Ireny z IVENTI ATELIER

W sierpniu blogowa koleżanka Irena 

reaktywowała swojego bloga IVENTI ATELIER

Udało mi się zostać pierwszym obserwatorem bloga,
co Irena postanowiła nagrodzić. 
We wrześniu przyszła do mnie paczuszka ,
a w niej takie oto cudeńka:

Ślimak 

Domek

Serduszko

Zdjęć nie udało mi się zrobić w plenerze, więc wykorzystałam papiery do kartek.

Wyszedł dość ciekawy efekt.

Aniołek

Aniołek czeka ze mną na Święta Bożego Narodzenia i choinkę, 

a pozostałe prezenty już zagościły w moim domu.

Ślimak pilnuje książek:

Domek i serduszko zaprzyjaźniły się z kwiatkiem:

Irenie bardzo dziękuję za wspaniałą niespodziankę, 

która wywołała radość nie tylko w moim sercu.

Moja córeczka od razu wypatrzyła domek,

który na kilka dni znalazł się w jej pokoju,

ale w końcu wrócił do mnie i 

jest ozdobą w moim "salonie"  :)

# # # # # # # # 

Bardzo dziękuję za tak liczne odwiedziny mojego bloga 

i komentarze pod poprzednimi postami.

Zapraszam na kolejne ,

a już wkrótce przedstawię test tamborka z pasmanterii Haftix

Miłego dnia :)