Praca nad portretem trwa już 12 dni.
Zaczęłam jak zawsze od dolnego prawego roku,
co w praktyce oznacza granatową koszulę.
Mnóstwo tu niebieskiego koloru i jego odcieni.
Trochę było to męczące.
Zobaczcie sami jaka pixeloza.
Zmęczona jednym kolorem, przeszłam na kolejną stronę.
Wiem już, że raczej nie będzie wyszywania stronami.
Obecnie jestem na drugiej stronie,
choć pierwsza jeszcze nie skończona.
Tym razem pojawiły się odcienie złotego.
I powoli zaczyna pojawiać się moja sukienka .
Jeszcze zbliżenie na czym zakończyłam wczorajszy wieczór
Ogólnie wyszywa się ciężko.
Mało jest fragmentów do wyszycia jednym kolorem.
Barwy bardzo się mieszają.
Jednak muszę nad tym zapanować i działać.
Bardzo mi miło ,że podobał się
Notes z literką.
Cieszę się, że pojawiły się nowe osoby ,
które odwiedziły mój blog.
Serdecznie zapraszam do częstego zaglądania :)
Życząc miłej niedzieli zabieram się za wyszywanie !!!
Dasz radę Agnieszko...efekt końcowy jest tego wart :)
OdpowiedzUsuńJuż widać Twoje ulubione zielenie :) Jak zawsze podziwiam Twoje prace!
OdpowiedzUsuńCzęsta zmiana kolorów jest męcząca, ale postępy są znaczne, a efekt końcowy wynagrodzi Ci wszelkie obecne niedogodności :)
OdpowiedzUsuńTo bedzie piekny portret, a kolorki ladne :-)
OdpowiedzUsuńTeraz dopiero widzę ile pracy przy tym jest, te zbliżenie na koszulę - dostałam od niego zeza - praca strasznie męcząca i wymagająca samozaparcia i niezwykłej uwagi - tym bardziej podziwiam.
OdpowiedzUsuńWytrwałości Agnieszko- Warto!
OdpowiedzUsuńNa pewno efekt końcowy wynagrodzi włożoną pracę, zapowiada się cudnie.
OdpowiedzUsuńŚliczne, równiutkie krzyżyki. Piękna pamiątka będzie :)
OdpowiedzUsuńniesamowity projekt u ciebie powstaje :)
OdpowiedzUsuńTak to juz jest z haftami ze zdjecia, ale efekt na pewno bedzie wart tej mozolnej pracy :)
OdpowiedzUsuńNa pewno dasz radę! Już jest widoczny kawał dobrej roboty :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki , wspaniała robota.
OdpowiedzUsuńBardzo ambitna praca. Będę kibicować.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Będzie piękny portret. Będę podglądać. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBędzie cudny portret, wytrwałości! pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńTrudny projekt, ale warto :) Życzę wytrwałości :) Ale z Twoim tempem dasz radę :)
OdpowiedzUsuńbardzo trudna praca!
OdpowiedzUsuńPowodzenia i miłego xxx.
Znam ból jednego koloru i wszelakich jego odcieni,ale efekt końcowy jest ważniejszy.Trzymam za Ciebie kciuki!Wytrwasz do końca:))
OdpowiedzUsuńChylę czoła nad Twoimi postępami Aga. Mimo zmęczenia kolorystyczną szachownicą działasz... i tak trzymaj :) Będę podglądać i dopingować.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa finału 😍
OdpowiedzUsuńZapowiada się pięknie:)
OdpowiedzUsuń