Ostatnio trochę byłam zajęta tajemniczym projektem :)
W styczniu Siostra poprosiła mnie o przygotowanie metryczki z okazji urodzin dziecka dla Swojej koleżanki. Pokazałam kilka schematów, ale wybór padł na buzkę ze smoczkiem.
Wiadomo było, że będzie dziewczynka .
Pomyślałam sobie - wzór nie jest skomplikowany , wyszyję w weekend.
Przygotowałam materiały :
Po pierwszym dniu wyszywania :
Dzień drugi:
Dzień trzeci :
A myślałam sobie, że w jeden weekend wyszyję :)
Teraz przyszła pora na literki.
Próbowałam dobrać kolor:
Na literki wybrałam kolor 601 .
I tak przez kolejne 5 wieczorów powstawał napis.
Niestety musiałam też pruć, bo okazało się, że zle wyliczyłam literki i w drugiej linii tekst za bardzo przesunął się w prawo. Siedziałam i prułam :(
Ostatecznie gotowy , oprawiony obrazek wygląda tak:
Siostra szczęśliwa , praca się spodobała.
Muszę przyznać , że pomimo prostego obrazka stresowałam się przy wyszywaniu. Bardzo mi zależało, żeby wszystko było perfekcyjnie wykonane.
Poza tym literki zajmują dużo czasu ze względu na liczenie.
Na szczęście praca już skończona, teraz mogę zająć się swoimi kolosami :)
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze pod poprzednim postem :)
Vipek - większość moich obrazów wyszywam na kanwie Aida 18ct.
Piękna metryczka, napracowałaś się , ale było warto dla takiego efektu...
OdpowiedzUsuńPrześliczna metryczka :)
OdpowiedzUsuńśliczna :)
OdpowiedzUsuńAguś przepięknie Ci to wyszło
OdpowiedzUsuńPiękna praca.
OdpowiedzUsuńBaaaardzo ładna - uwielbiam patrzeć na te twoje cuuuda :)
OdpowiedzUsuńTeż muszę zrobić metryczkę dla dziewczynki i chyba ta twoja wydaje się być idealna. Chyba nawet mam jej wzorek. Jest śliczna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
śliczny :)
OdpowiedzUsuńAleż słodka ta metryczka:)
OdpowiedzUsuńDziekuje za odpowiedź
Pozdrawiam:)
Super metryczka, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrześliczna metryczka - rozumiem Cię, kiedy robimy coś dla kogoś staramy się potrójnie, żeby wyszło całkowicie bezbłędnie :) Ważne że siostra zadowolona :)
OdpowiedzUsuńŚliczna:)
OdpowiedzUsuńPiękna metryczka....i ta ramka też!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszła:)
OdpowiedzUsuńŚliczna metryczka :) Tak to jest, że haft wydaje się prosty, a potem okazuje się, że musimy mu poświęcić dużo więcej czasu niż przypuszczałyśmy ;)
OdpowiedzUsuńCudna metryczka i przepiękne wykonanie! Ten wzór jest prosty ale za to bardzo efektowny :) Ja też zaczęłam metryczkę :D Ale na razie to tajemnica :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńHaftowałam tą metryczkę w wersji chłopięcej
OdpowiedzUsuńdziewczęca wygląda piękne
Przesliczna metryczka, A haftowałaś Aga jedną czy dwoma nitkami :)
OdpowiedzUsuńpiękna metryczka. czcionkę sama dobierałaś czy tak była do tej metryczki ? ja tez tak mam,że zakładam czas na dany fragment,a później i tak wszystko wychodzi po swojemu
OdpowiedzUsuńwow cudo:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na Morską wymiankę
http://dekupagekinii.blogspot.com/2015/02/tak-na-zakonczenie-zimy-poczatek-wiosny.html#comment-form
Piękna metryczka -też mi wpadła w oko. Nie wiedziałam,że jest tak pracochłonna. Przeraża mnie ta ilość tekstu -ja chyba bym pruła co wyraz ;P
OdpowiedzUsuńPiękna te z wyszywałam te metryczkę tylko czerń zamieniłam na grafit jakoś tak bardziej mi pasował :)
OdpowiedzUsuń