niedziela, 1 marca 2015

Moje wyszywanki w lutym (Envy odsłona 4)

                              Czas szybko płynie, za nami najkrótszy miesiąc w roku, a przed nami wiosna :)  , na którą pewnie wszyscy czekają .
Miałam plan - wyszyć całą stronę Pociągu. Niestety nie udało się - najpierw choroba dziecka, a potem zamówienie na metryczkę, której poświeciłam dużo czasu.
Moja ciuchcia wyszyta w połowie wygląda tak: 



Kiedy zobaczyłam, że nie uda mi się wyszyć całej strony Pociągu usiadłam do Envy.
Tam dużo xxx wyszywa się jednym kolorem, więc szybciej ich przybywa.


I tak wygląda pierwszy rząd , do jego zakończenia została ostatnia strona.


W lutym na kupiłam brakujące nici DMC, 
teraz do pełnego kompletu brakuje mi już tylko 8 kolorów.


Dostałam też trochę mulin od Koleżanki, 
wykorzystam je na małe wzorki na kartki.


Już dziś zapraszam Was na kolejnego posta - jak powstał tajemniczy projekt 
Metryczka.


Dziękuję za Wszystkie komentarze :)
Cieszę się, że tu zaglądacie, miłej niedzieli :) 

19 komentarzy:

  1. U mnie też robótki zeszły na drugi plan, bo choróbska wygrały... Twoja Envy jest niesamowita, te zielenie za każdym razem mnie zachwycają :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne te twoje hafty :-) pozdrawiam Beata Domanska :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie w lutym też się mało działo... ale już mi wróciły chęci do krzyżyków ;)
    Pięknie przybywa krzyżyków w Twoich kolosach :)
    Jestem ciekawa tej tajemniczej metryczki ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne przybywa w Envy, też jestem ciekawa nowej metryczki jaka powstanie, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne postępy w pracach :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Krzyżyk do krzyżyka i do przodu.I ta perfekcja w układaniu nitki.Mnie się nie udaje.
    Próbuję podpatrzeć i zadam pytanie, na jakiej kanwie wyszywasz Grzeszną?

    OdpowiedzUsuń
  7. z daleka te koła pociągowe wyglądają na czarne,a z bliska widać kilkanaście różnych kolorków.podziwiam i zachwycam się zieloną envy

    OdpowiedzUsuń
  8. Piekne postepy! Pociag juz niedlugo bedzie mogl odjechac ;). Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak to jest jak wypadają nam nieprzewidziane sprawy, ale co ma leżeć, nie utonie ;) nadgonisz :) Czekam na post z metryczką :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Hafty super wyglądają, przybywa to najważniejsze, ciekawa jestem metryczki...

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne te Twoje duże projekty. Chyba czas,żebym też zabrała się za coś większego. Świetnie,że masz całą paletę DMC- ja jestem chyba w połowie. Niestety tutaj jestem skazana na Anchorn. Ciekawa jestem tej metryczki.

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam podglądać Twoje postępy w Pociągu marzeń i Envy :) Wspaniałe hafty!
    Ciekawa jestem również tej tajemniczej metryczki.

    OdpowiedzUsuń
  13. No tak bywa z hafcikami. Ważne że przybywa, a niezbyt ważne w czym ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Envy pięknie się zapowiada, zresztą i pociąg będzie ekstra jak dojedzie do końca :)

    Ja też czekam z publikacją metryczki którą wyszyłam, ale jeszcze nie mogę bo nie chcę zepsuć niespodzianki :D :P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu.
Pozdrawiam :)