niedziela, 15 czerwca 2014

Filiżanka z Salu Kubeczkowego

Po raz pierwszy w życiu biorę udział w zabawie zwanej Salem - kilka osób wyszywa ten sam obrazek w określonym czasie. Tym razem jest to  Sal Kubeczkowy.



 Zabawa zaczęła się 1 maja i trwa cały rok. Ja rozpoczęłam wyszywanie z miesięcznym opóżnieniem, ale miałam do wykonania 2 pilne projekty. Tak więc przygotowałam sobie: nici DMC 22 kolory , kanwę  AIDA 18 i pierwszy dzień, a właściwie wieczór  zakończył się tak:






Drugiego wieczora przybyły różowe kwiatki:



U góry widać pudełko z nitkami :) 
Trzeciego wieczora pojawił się fioletowy kwiatek i listki. I zostały do wyszycia kreski, czego nie znoszę robić, więc odkładałam to na kolejne dni.


W piątek po południu usiadłam i skończyłam moją filiżankę z Salu Kubeczkowego.






Teraz jeszcze trzeba wyszyć 2 obrazki i będę mogła ozdobić nimi ścianę kuchni.Chyba , że te hafty wykorzystam w inny sposób, bo coś mi chodzi po głowie,ale na razie o tym cisza :) 

16 komentarzy:

  1. Będzie piękny komplecik do kuchni! Chciałabym też wziąć udział w jakimś SAL-u ale czekam aż mi panna trochę podrośnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ślicznie wyszedł Ci ten kubeczek, a wszystkie trzy będą wyglądać jeszcze lepiej. Wyhaftowałam je jakiś czas temu i jestem zadowolona i tym bardziej z przyjemnością będę śledzić Twoje postępy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna filiżanka Agnieszko! Fajnie pomyślany post...jeden, a przedstawia prace z kilku dni...super! Jestem ciekawa twojego pomyslu wykorzystania skoncznoego hhaftu :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny wzorek i fajna kolorystyka;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudna filiżaneczka:) moja jeszcze w fazie produkcyjnej ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie to wygląda. Ja sobie ten SAL odpuściłam, bo brałam udział w innym i stwierdziłam, ze mam już za dużo projektów ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Przeurocze hafciki, kolory obłędne :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo mi się taka zabawa podoba i z niecierpliwością czekam na pozostałe hafty :-) pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. szybko Ci idzie :) fajny Sal chociaż obrazki takie przesłodzone na pierwszy rzut oka się wydają,dopiero wyhaftowane wyglądają lepiej

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję za wszystkie mile komentarze. Juz wkrótce pojawią się kolejne obrazki z tej serii.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękna filiżanka :) Ja na razie mówię nie wszystkim zabawą bo mi czasu braknie pokończyć te co mam rozpoczęte :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja bawię się w Sal po raz pierwszy. A skusiłam się , bo jest dużo czasu na wykonanie prac.

    OdpowiedzUsuń
  13. I pięknie poszło, ciekawe czy z kolejnymi obrazkami też pójdzie tak szybko. Zauważyłam że jeszcze nie dodałam Cię do obserwowanych osób, więc teraz się poprawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Zapraszam, chętnie odwiedzę Twojego bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Znalazłam Pani Bloga i jestem oczarowana.Ja haftuje wtedy kiedy mam czas ,niestety nie moge poswiecic sie temu całkowicie .Wciąż szukam inspiracji i kiedy zobaczyłam ten zestaw oniemiałam.Czy dzieli sie Pani schematami,chciałabym wyhaftowac koleznce w prezencie na nowe mieszkanie?Albo gdzie mogłabym znaleść ten wzór?
    Pozdrawiam
    Justyna .
    ps.zostawiam mojego maila justyna.luchniak@wp.pl gdyby Pani odpisała.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu.
Pozdrawiam :)