czwartek, 28 maja 2015

Zakupy - komplet muliny DMC

Do pełnego kompletu podstawowego zestawu muliny DMC 
brakowało mi 7 kolorów.


W związku z tym iż zbliżał się Dzień Matki, dla swojej przyjemności 
zrobiłam zakupy w 
Oprócz muliny zamówiłam jeszcze kanwę Rustico 20ct, 
która ostatnio skradła moje serce.


Pani z Hobby Studio bardzo szybko zrealizowała zlecenie, tym razem plamę dała PP.
Paczka została wysłana w poniedziałek, a już we wtorek była  w naszym mieście.
Po drodze do domu odwiedziłam pocztę, ale okazało się, że paczki dla mnie nie ma :(
Następnego dnia zadzwoniłam do HS i sprawdziłam nr przesyłki.
Moja paczka była na poczcie, ale nie w mojej, tylko innej, a pracownik nie zostawił mi awiza.
 Odebrałam paczkę, komentując fakt nie pozostawienia awiza, a Pani z poczty tylko mnie przeprosiła.
Następnym razem skorzystam z kuriera.
Nie musiałam długo czekać , bo przygotowując się do Salu Chata za miastem , okazało się, że ten kawałek kanwy 18ct, który mam jest za mały :(
Cóż było robić  - znowu czekają mnie  zakupy.
Tym razem skorzystałam z oferty

Zamówiłam :
- kanwę 18 ct kolor perłowy
- kanwę 18 ct z metra 
- igły 
- breloczek -
- bobinki

Ta przesyłka dotarła do mnie w ekspresowym tempie, 
a dostawcą też była PP, ale tym razem podałam adres do pracy. 
Dzięki temu we wtorek mogłam postawić pierwsze krzyżyki w 
Salu Chata za miastem.


Z czystym sercem mogę Wam polecić oba sklepy.

Mając komplet mulin, kanwy, igły śmiało mogę realizować moje krzyżykowe plany.
Już wkrótce pochwalę się postępami 
przy Envy  i Czerwonym domku.

Miłego dnia :)


środa, 27 maja 2015

Kot dla Iwonki

W maju wzięłam udział w Siłowni Twórczej 
organizowanej przez Zakątek Kreatywnych Kobiet
Tematem przewodnim był kot.
Muszę przyznać, że kota jeszcze nie wyszywałam. 
W tym samym czasie moja przyjaciółka miała urodziny. 
Jak to bywa u mnie pomysł na prezent przychodzi na kilka dni przed świętem.
Iwonka bardzo lubi koty, więc ja postanowiłam :
wyszyć obrazek z kotem i zgłosić go na Siłownię.

Po raz pierwszy użyłam kanwy Rustico Aida 20 ct, kolor naturalny.
Nici standardowo DMC.

Powiem Wam , że spodobało mi się wyszywanie na Rustico. 
Kanwa trochę przypomina mi len, a ma tę zaletę , że nie trzeba liczyć oczek.
W poście z zakładką wiele osób dziwiło się, że wyszywałam 2 nitkami.
Z kotem też leciałam na 2 nitki.
Owszem były momenty, że ciężko wkuwało się igłę, ale dałam radę.
Jednak Chata za miastem będzie na 18ct, bo uważam , że tylko małe wzory i bez tła mogę wyszywać 2 nitkami na 20ct. 

Czas na sesję zdjęciową.
Oto relacja z postępu prac:


Tu ładnie widać kolor kanwy:


Kot z literką gotowy, 


jeszcze tylko kontury.
Na szczęście jest ich niewiele.


Wyszywając obrazek zastanawiałam się czy zrobić kartkę czy włożyć w ramkę.
W związku z tym , że udało mi się dobrać ładną ramkę, pozostałam przy drugiej wersji.


Do obrazka dołączyłam jeszcze kubek. Oczywiście z kotem :)


Niestety moja praca nie wygrała w Siłowni Twórczej, ale przyjaciółce bardzo się podobała, 
a przecież o to mi chodziło :)

Wyszywając kota z literką zakochałam się w kanwie Rustico i zrobiłam zamówienie w Hobby Studio, ale o zakupach już jutro.
Miłego dnia:)
Dziękuję za miłe komentarze. Dzięki nim tworzę jeszcze chętniej :)





sobota, 23 maja 2015

Zakładka z różą



Ja uwielbiam wyszywać, inni tak jak Monika tworzą cudne wzory.

Monia prowadzi sklep

Można też podziwiać to co tworzy na 
i oczywiście na blogu.

Jakiś czas temu Monika zaproponowała przetestowanie wzorów, które stworzyła.
Ja wybrałam śliczną różę, gdyż bardzo lubię kwiaty.

Dane techniczne:
kanwa Rustico Aida 20 ct, kolor naturalny
nici DMC , 7 kolorów. 2 nitki
wymiary 148x39 krzyżyków

Praca nad haftem odbywała się jak zawsze wieczorem, kiedy moja Monia, już zaśnie.
Oto etapy powstawania róży:







Na początku wydawały mi się trochę ciemne kolory, ale jak zaczęło przybywać wzoru to i mnie się bardziej spodobała moja praca.
Od początku chciałam wykorzystać wzór na zakładkę :




Tak oto powstała zakładka do książki. 
Dziękuję za Wasze odwiedziny i komentarze.
Teraz przygotowuję się do kolejnego Salu - Chata za miastem

Ostatnio poczyniłam małe zakupy i nagle się okazało, że na Sal zabrakło mi kanwy. Ten kawałek materiału , który miałam niestety był za krótki, zabrakło 5 cm. 
I cóż było robić , złożyłam kolejne zamówienie . Tym razem w 
sklepie Magiczny Haft

W przyszłym tygodniu pokażę co kupiłam.
Życzę miłej soboty :)


poniedziałek, 18 maja 2015

Urodzinowe Candy - wyniki

Wczoraj mój blog obchodził swoje 
Pierwsze urodziny :)


Dziś zgodnie z obietnicą wylosowałam zwycięzcę :) 
W zabawie wzięło udział 36 osób (jeden komentarz pojawił się 2 razy).
Losowanie odbyło się na stronie Losowo.pl, 



Zwycięzcą Candy jest :
23. Joanna T 
Asiu - proszę o kontakt e-mailowy. 

Gratuluję :)
Oto nagroda:


Dziękuję Wszystkim za udział  w zabawie. 
Z komentarzy widać, że najbardziej lubicie moje kolosy :)
Mam nadzieję, że będziecie dalej mnie odwiedzać i komentować , 
a ja będę się starała żeby nie było nudno .

Miłego popołudnia :)


Tusal - maj

Dziś kolejny pokaz tusalowego słoika :)

A zatem nie przeciągając zdjęcie :

Zabieram się za losowanie zwycięzcy na moim Candy.
Do usłyszenia za chwilę :)

sobota, 16 maja 2015

Sal kwiatowy - odsłona 5 - maj

Tym razem trochę spózniona, bo z jedno dniowym opóznieniem 
prezentuję mojego Salowego kwiatka.
Mam nadzieję, że organizatorka Kasia , mi wybaczy :) 

A zatem do konkretów:

kanwa Zweigart Rustico Aida 20ct
kolor naturalny
nici DMC 8 kolorów

Pierwszy wieczór z konwaliami, a właściwie dopiero z ramką :)


Drugiego wieczoru zaczęły rosnąć liście:


Pierwsze kwiatki pojawiły się trzeciego dnia:


Obrazek prawie gotowy.
Jeszcze tylko kontury.


Konwalie symbol maja wyszyte.


Wzorek ten chcę wykorzystać na kartkę , ale wykonanie jej zostawiam sobie na pózniej.
Dziś zabieram się za obrazek dla 
osoby niezwykle kreatywnej , która sama tworzy wzory .
O szczegółach pracy nad różami dowiecie się jak tylko powstaną.

Życzę miłego sobotniego wieczoru :)


piątek, 15 maja 2015

Candy u Violi - główna nagroda

W marcu Viola z bloga Pasje Violi obchodziła 2 urodziny bloga.
Z tej okazji zorganizowała 

Bardzo chętnie się zapisałam, choć nie do końca wierzyłam w wygraną :)
Jakie było moje zadowolenie kiedy okazało się, że główna nagroda 
przypadła właśnie mnie  :)

W związku z tym, że mieszkamy z Violą w tym samym mieście przekazanie nagrody było okazją do spotkania się  przy kawie i ciastku w ulubionej kawiarni.
Na spotkanie czekałyśmy długo, bo ciężko było się zgrać. 
W końcu udało się dopasować i spotkanie się odbyło.
Viola przyszła z główną nagrodą dla mnie, a także z niespodzianką dla mojej córeczki.
Zarówno ja,  jak i Monia zostałyśmy hojnie obdarowane.
A oto co zawierała  moja paczka :

Nalewka bursztynowa 
mydełka


Naszyjnik i bransoletka


Kartka i notes


Przydasie - zawsze mile widziane

 

Herbatki i czekoladki



Violu - bardzo dziękuję za te cudowności i wspaniałe spotkanie :)
Mam nadzieję, że jeszcze spotkamy się nie raz  :)

.............................................................................................


Dziękuję Wam , ze komentarze pod poprzednim postem .
Na dziś nie wiem jeszcze w jaki sposób oprawię kubeczki, 
podoba  mi się pomysł z passe partout.
Czas pokaże co zrobię.

Witam wszystkie osoby , które są u mnie po raz pierwszy , mam nadzieję, że zostaniecie u mnie dłużej :)

Przypominam, że już ostatnie 2 dni na zapisanie się na moje urodzinowe









niedziela, 10 maja 2015

Kubek z Salu kubeczkowego

Sal kubeczkowy w moim wykonaniu uważam za zakończony.
Dziś postawiłam ostatnie krzyżyki na tamborku z kubkiem.

Dane techniczne :
nici DMC  - 22 kolory
kanwa Aida 18ct
75x48 krzyżyków

Zapraszam na krótką zdjęciową prezentację etapów powstawania różowego kubka:

Zbliżenie na kwiatuszek


Kolejne wieczory z tamborkiem




Kubek prawie gotowy. Zostały jeszcze tylko kontury, ale tym razem wyrosły już następnego dnia :)



Obrazek gotowy:


I całość Salu kubeczkowego :)



Mam przygotowane 3 kolorowe ramki, ale patrząc na całość zastanawiam się nad oprawieniem w jedną dużą ramkę. Pomyślę jeszcze co zrobić.

Dziękuję organizatorce Salu kubeczkowego Judycie z blogu
za zorganizowanie Salu, który zaproponowałam :)

W związku z tym, że pierwszy Sal w moim robótkowym życiu mam już za sobą , zapisałam się na kolejny :)

 Na blogu 
można zapisać się na wyszywanie pięknych domków
Sal - Chata za miastem.
Ja wybrałam właśnie ten :)


Długo się wahałam nad rozpoczęciem kolejnego projektu, ale ten bajkowy domek podoba mi się tak bardzo, że muszę go mieć w swojej kolekcji. 
Sal nie ma ograniczeń czasowych ani terminów pokazów, a zatem zaczynamy
26 maja , a potem chwalimy się postępami na blogu.
Kto się jeszcze nie zapisał, zapraszam :)


///////////////////////////////////////////////


Dziękuję za wszystkie komentarze pod moimi  poprzednimi postami. 
Uwielbiam je czytać :) 

Pociąg marzeń - wyszyłam dokładnie połowę i jedną kartkę, do końca zostało jeszcze 7 stron.
Arabeska  - a mówią, że moje córeczka jest podobna do Taty :)
magdus208 - przeróbka zdjęcia w Abakanie nie jest trudna, spróbuj sama.


Gorąco pozdrawiam w niedzielne popołudnie , a właściwie już wieczór.
Życzę pogodnego tygodnia :)




środa, 6 maja 2015

Wspomnienia drewnianego tamborka - portret Moni

Od zawsze podobały mi się haftowane portrety. Chciałam mieć taki w swojej kolekcji. 
Bałam się tylko czerwonych plam na twarzy , dlatego postanowiłam, że mój portret będzie w kolorze sepii.
Do opracowania schematu wykorzystałam bezpłatny  program Abakan dostępny na stronie

Kolorowe zdjęcie w dużej rozdzielczości zostało przerobione na schemat :
- wymiary wzoru 177 x 227 krzyżyków
- nici DMC , 30 kolorów
- kanwa Aida 18ct



Pracę z portretem rozpoczęłam 3 listopada 2012.
Niestety nie mam zbyt wielu zdjęć z planu robótkowego, ale to co się udało znależć to Wam pokażę teraz :


Po 2 miesiącach obraz wyglądał tak:




Trzy miesiące pracy:


Zobaczcie jak schemat dokładnie kopiuje zdjęcie:


19 marca 2013 r. portret był gotowy:


Jeszcze zbliżenie :



Praca oprawiona , można powiesić na ścianie.


Jestem dumna z mojego dzieła :) - powiem nie skromnie. Każdy kto widzi go po raz pierwszy myśli, że to namalowany obraz. Jednak po obejrzeniu z bliska okazuje się, że są to xxx :)

Praca momentami była nudna, ciągle ten sam kolor w różnych odcieniach. 
Pamiętam, że guziczki to było zaledwie 10 xxx, a kolorów 7. 
W planach mam jeszcze jeden portret. Tym razem ja z mężem, ale to już będzie portret kolorowy. Zakupiłam  program Abakan, gdzie mogę wybrać  więcej niż 30 kolorów.

# # # # # # # # # #

Bardzo dziękuję za Wasze komentarze !!! 
Cieszy mnie, że lubicie oglądać moje robótki.
Przypominam , że można się jeszcze zapisać na moje
Zapraszam do zabawy !!!