niedziela, 26 lipca 2015

Kartka z kalendarza - 26 lipca Anny

Dziś imieniny Anny , czas na kartkę z kalendarza.
A kartka ta powstała dla mojej blogowej koleżanki 
To jeden z tajnych projektów, 
o którym nie mogłam wcześniej mówić.
Dziś obrazek jest już u Ani, a ja mogę opowiedzieć o tym jak powstał.


Dane techniczne:

Kanwa Aida Rustico 20ct
Nici DMC 4025, 3865
wielkość 70x70 krzyżyków 


Po raz pierwszy wyszywałam na 20ct jedną nitka :)
To mój debiut :)
Jakież było moje zdziwienie kiedy zobaczyłam jak  piękne 
krzyżyki  powstają.
Bardzo mi się przyjemnie wyszywało ten wzór.




Różę wyszywałam przez 3 wieczory.


Czwarte podejście to napis.


Na początku chciałam żeby powstała kartka,
ale okazało się, że róża troszkę jest za duża.
Myślę, że w ramce też się dobrze prezentuje :)
Chciałabym jeszcze wyszyć 2 róże 
w kolorach: czerwonym i fioletowym.

Teraz pracuję nad Tęczową różą, 
za tydzień pokażę co mi się udało wyhaftować .

Miłej niedzieli :)

czwartek, 23 lipca 2015

Igłą Malowane - 4/2015 - recenzja

Wydawca czasopisma 
zaprosił  blogerki do recenzowania czasopisma .
W tym tygodniu pismo znalazło się w mojej skrzynce pocztowej.


"Igłą Malowane" to dwumiesięcznik, liczący 52 strony, 
za który zapłacimy 9,70 zł.
W tym numerze pojawiły się bardzo ładne witraże.



Niewielkie i nieskomplikowane wzory , które wyszywa się szybko i przyjemnie, 
mogą stanowić ozdobę torebki czy pudełka na hafciarskie przydasie.

Dla miłośników haftu wstążeczkowego jest piękny wzór ptaszków.


Są też ptaszki w wersji "krzyżykowej".


Dla naszych milusińskich wzory do nauki 
haftu krzyżykowego.
Moje dziecko zamówiło sobie różowego konika - w moim wykonaniu :)


Mnie osobiście najbardziej spodobał się wzór z okładki:
"Energia Afryki"


Ten obraz widziałabym z jeszcze dwoma innymi w podobnym klimacie  :)

 W porównaniu z wydawnictwami 
zagranicznymi  czasopismo jest bardzo skromne .
Ilość wzorów jest niewielka.
Brakuje mi wzorów kartek. 
Nie ma też dodatków do gazetek
czy konkursów dla czytelników.
Myślę, że gdyby wprowadzić w życie powyższe marzenia
gazetka mogła by stać się produktem poszukiwanym 
na rynku czasopism dla wyszywających.

Ciekawe jakie są Wasze odczucia ?











niedziela, 19 lipca 2015

Pociąg marzeń - strona 10 z 16 (II pokaz)

Na tamborek wrócił Pociąg marzeń.


Stan obrazu z ostatniego postu to:


Oto ile przybyło xxx przez kolejne 3 dni.
Udało się wyszyć szkatułkę z pięknymi klejnotami, 
jakże trudnymi w wyszywaniu :)





Powstał ostatni z wagoników.Te złote esy floresy trochę 
żmudne, bo ciągle inny kolor i częste przekładanie igły.


Do zakończenia tej strony pozostało ok. 1000 krzyżyków.
Mam nadzieję, że teraz pójdzie już szybciej, 
bo nie ma w tym fragmencie tylu konfetti co w wagoniku :)

'''''''''''''''''''

Dziękuję za komentarze pod poprzednim postem.
Bardzo się cieszę, że i Wasze dzieci interesują się robótkami.
Życzę miłej niedzieli :)



piątek, 17 lipca 2015

Hafciarski debiut pięciolatki

Na początku bardzo dziękuję za wszystkie komentarze pod postem 
o Tęczowej róży. W związku z tym, że siedzę teraz nad tajnymi projektami
Róża sobie odpoczywa. Jednak już wkrótce do niej wrócę.

Dziś chciałam Wam pokazać debiut hafciarski mojej córeczki :)
która we wrześniu skończy 5 lat.
Już kiedyś próbowałam namówić Ją na wyszywanie, 
ale się nie udało.
Teraz kupiłam nawet specjalną igłę dla dzieci.
Niestety okazała się za gruba :( 


Na początku Monia narysowała sobie co będzie wyszywać :


Ma to być Kwiatek dla Taty.
Przygotowałam igłę, nici i kanwę.
I zaczęło się wyszywanie.
Kilka razy zdarzyło się , że nitka nie wracała z dołu tylko igła wkuwana 
była od góry, więc nitka znalazła się za tamborkiem.
I trzeba było pruć :(
Później Monia wpadała na pomysł odwracania sobie tamborka i wtedy już obeszło się bez prucia.
I tak oto powstał 
Kwiatek dla Taty :)


Zdecydowanie bardziej przypomina to haft płaski,
ale jest to już jakiś początek :)


Muszę schować ten hafcik na pamiątkę ,
żeby kiedyś pokazać córeczce jak zaczynała.
Fajnie razem wyglądałyśmy :) 
mama i córka wyszywają :)
Ciekawe kiedy powstanie coś dla mnie.

A czy Wasze dzieci wykazują zainteresowanie tym co robicie?


Witam nowe osoby na blogu, 
proszę się rozgościć :)
Życzę miłego weekendu :)



czwartek, 16 lipca 2015

Tusal - lipiec

Przed nami kolejna odsłona 
Tusalowego słoika, 
w którym u mnie bardzo kolorowo :)


Na blogu chwilowa cisza, bo powstają tajne projekty, 
ale już wkrótce wracam do Pociągu marzeń 
i Tęczowej róży .

Miłego dnia :)





niedziela, 5 lipca 2015

Tęczowa róża - odsłona 2

Zapraszam na kolejny pokaz postępów w 
Tęczowej róży 


Pierwsza odsłona zakończyła się na kolorach różowych:


Przez 7 wieczorów udało się wyszyć :


Doszedł następny odcień żółtego


Przełożyłam robótkę na większy tamborek


Początkowo chciałam wyszywać kolorami, ale tutaj nie chciało mi się przekładać 
tamborka więc wyszywam żeby wypełnić miejsce na tamborku.



I na tym etapie jestem obecnie :


A na koniec chciałam pochwalić się moim storczykiem.
Zakwitł po raz pierwszy od zakupu.
Po tym jak zgubił wszystkie kwiaty bardzo długo musiałam czekać 
aby zobaczyć nowe kwiaty.


Ostatnio podsypałam go fusami z kawy.
Może zadziałało :)


Miło mi czytało się Wasze komentarze pod postem o Pociągu marzeń.
Cieszę się, że i Wam się podoba ta kolorowa ciuchcia.

Dziś kolejny dzień upału :(
Zapraszam na kawę:



Kawa frappe – mrożona kawa po grecku Składniki i przygotowanie Do wysokiego naczynia wsypać kawę rozpuszczalną ok. łyżki na osobę, dodać cukier - mniej więcej tyle co kawy i tyle zimnej wody, by zakryła sypkie składniki. Mieszankę ubijać mikserem na najwyższych obrotach do uzyskania gęstej, sztywnej piany. Następnie pianę przełożyć do szklanki/szklanek i delikatnie wlać do niej zimne mleko lub zimną wodę ewentualnie zimne mleko z wodą w zależności na jaką kawę mamy ochotę.

Źródło: Pinterest.

Życzę przyjemnej niedzieli :)