niedziela, 26 czerwca 2016

Notes dla Kasi

Pomysł na notes powstał po tym ,
jak Kasia przygotowała dla mnie logo blogu,
które widzicie na zdjęciach prezentowanych na blogu.


Wybrałam literkę,
którą wyszyłam bardzo szybko.



Niestety potem kanwę odłożyłam.
Gdzieś mi się schowała, zapomniałam o notesie
i kiedy znalazłam kanwę  usiadłam i oprawiłam notes.
Udało mi się też kupić napis,
który świetnie prezentuje się razem z literką.


Wiem, że właścicielka zadowolona.
Kasiu jeszcze bardzo dziękuję :)


Tak to już ze mną jest:
hafciki powstają szybko,
ale wykorzystanie ich na kartki, notesy, breloczki
zajmuje mi dużo czasu. 
Może gdybym miała więcej czasu było by inaczej :)

A jak jest u Was?
czy Wasze hafciki są szybko przekształcane w rzeczy przydatne?


Na koniec  dopisuję kolejną książkę
 do Wyzwania czytelniczego


Książkę przeczytałam w 2 poranki (sobota niedziela).
Gorąco polecam, czyta się jednym tchem,
historia oparta na faktach.

Życzę miłego weekendu :)


22 komentarze:

  1. Śliczny notes!
    Haftuję i przerabiam - od razu ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super notes :)
    Z reguły haftuję i od razu trafia w swoje miejsce przeznaczenia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny notes!
    ___________________________________
    Pozdrawiam serdecznie!!!
    http://hafciarkablog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja bardzo lubię wykorzystywać haft do przedmiotów codziennego użytku, notesik wyszedł super!

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny notes! U mnie ciężko z tworzeniem czegoś z gotowych haftów. Zwykle muszą się należeć odpowiednio długo ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękny notes :)

    Ja mam tak, że uwielbiam rozpoczynać nowy haft, wybieranie nowych mulin, wyliczanie ile kanwy potrzebuję itp., ale kończenie haftu to całkiem inna historia :) UFO'ków tworzę coraz więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super notesik!!! szczerze powiedziawszy jeszcze nie wykonałam hafciku użytkowego, ale mam ogromną ochotę. Głównie są to obrazy, portrety i kartki okolicznościowe.

    OdpowiedzUsuń
  8. Notes wyszedł extra! Ja mam problem z użytkowym wykorzystaniem haftów, bo haftować lubię bardzo, ale reszty już nie :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Notes pierwsza klasa, a książka mnie strasznie zainteresowała muszę się za nią rozejrzeć :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajny pomysł na prezent. U mnie jest różnie - czasem robię haft na dluuugo przed terminem i potem on leży i leży i czeka na oprawę i wręczenie, a czasem robię na spontan i zaraz po skończeniu piorę, prasuję i oprawiam.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczny prezent!
    U mnie jak jest pomysł i potrzebne materiały to zaraz następuje realizacja...taki raptus ze mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękny prezent, każdy haft czy wytwór rąk musi mieć zastosowanie przy najmniej w moim wypadku. Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  13. Powstał świetny notes, taki indywidualny.
    Nie tworzę takich małych hafcików.Jeśli użytkowy to w postaci serweki, obrusa,Może pora to zmienić....
    Książkę poszukam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zawsze kiedy tu wpadnę, uśmiech pojawia się na mojej twarzy! Miło i wyjątkowo, lubię tu wracać ! Podziwiam i życzę cudownej środy :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczny notesik. Bardzo lubię haftowane monogramy.

    OdpowiedzUsuń
  16. Fantastyczny notes, nie raz co musi poleżeć :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu.
Pozdrawiam :)