niedziela, 5 czerwca 2016

Tusal 2016 czerwiec i książki

O dzisiejszym dniu zupełnie zapomniałam, 
ale na szczęście blogowe Koleżanki przypomniały,
że dziś kolejna odsłona słoiczka 


Dziś mój słoiczek wygląda tak:


U mnie na przemian 2 kolory:
- zieleń z "Envy"
- niebieski z "Portretu"


Dziękuję za komentarze pod kartkami .
Kartka urodzinowa nie zostanie wykorzystana,
bo moje dziecko już sobie ją przygarnęło :)

Na koniec chciałam się pochwalić,
już ukończyłam, 
(ale czytam dalej).

Stało się to czytają książkę:
"Samotny wilk" J.Grisham


Źródło: Empik

Na początku trudno było mi się wciągnąć,
ale w końcu ruszyłam do przodu,
a potem nie mogłam się oderwać .

Ostatnio przeczytałam też :
"Igrając z ogniem" T.Gerritsen


Źródło: Empik

Pozycja bardzo polecana.
Czyta się jednym tchem, 
do końca nie wiedziałam jakie będzie zakończenie.

Do zobaczenie wkrótce:)
Miłej niedzieli !






12 komentarzy:

  1. W sloiczku super przybywa :-)
    Do konca roku to bedzie z 10 000 stron ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. sporo się już tych niteczek zebrało :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie Ci idzie i z krzyżykami i z czytaniem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pracujesz, haftujesz, czytasz - jak i kiedy Ty to robisz ? :D Jestem godna podziwu!

    OdpowiedzUsuń
  5. Strasznie lubię książki Tess Gerritsen tej jeszcze nie czytałam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super! I w kwestii słoiczka, jak i czytania.:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Słoiczek zapełnia się pięknie :)
    Gratuluję ukończenia książkowego wyzwania :)
    Tess Gerritsen uwielbiam - pisze świetne książki, natomiast Grisham jak dla mnie ma dość ciężkie pióro, ale poza tym dobre książki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Słoiczek się zapełnia a ksiażeczki sobie zapisuje :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Grishama, wiadomo, muszę przeczytać, ale i do Gerritsen wrócę, jak tylko przeczytam tryllogię Larssona. Fajnie, że czytasz dalej :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Po słoiczku widać ile się dzieje na Twoim tamborku :)
    Książki wyglądają kusząco. Muszę się z nimi zapoznać.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu.
Pozdrawiam :)